piątek, 20 stycznia 2012

No, to może trochę o Sali Samobójców... ;)

2 posty temu pisałam, że nie warto się poddawać...
Bo nie warto .;)
Najlepiej o tym świadczy POCZĄTKOWA postawa Dominika do całej tej sytuacji.
Na początku, nie bał się iść do szkoły, wszedł do szkoły, jak by nigdy nic.


Przez Alexa, cała szkoła śmiała się z niego, nie poddawał się i dobrze ;)
Niech ludzie, którzy was ośmieszą,lub coś w tym stylu nie myślą że pójdzie tak łatwo,
wy nie możecie się poddawać .







3 komentarze: